Nigdy bym się nie spodziewała, że zalęgną się w mojej kuchni! Ale
niestety zdarzyło się - przyniosłam je do domu z suszoną dynią i zanim
się zorientowałam nieźle się zadomowiły. Pomimo że drugiego gniazda nie
znalazłam, mole wciąż fruwały po mieszkaniu. Nie było innego sposobu jak
wyrzucić wszystko, czym się żywią. Do kosza powędrowały wszelkie mąki,
kasze, makrony, ryż, nawet te produkty, które były jeszcze zamknięte. W
szafkach porozkładałam natomiast waciki kosmetyczne nasączone waniliowym
(podobno działa też pomarańczowy) olejkiem do ciasta.
Poskutkowało! Oprócz przyjemnego zapachu unoszącego się w kuchni
osiągnęłam cel - pozbyłam się intruzów i póki co jest spokój.
|
Źródło: http://www.magazyndomowy.pl/tag/mole-spozywcze/ |
|
Źródło: http://szafiarenka.pl/38/987343/mole-spozywcze-jak-z-nimi-walczyc,4.html |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz