Na początku zakupiłam zatem po jednej sztuce z każdego rodzaju, aby sprawdzić które będą dla nas najbardziej użyteczne. Zdecydowałam się na zakup jedynie tych, które są mocowane na taśmę dwustronną, gdyż chciałam uniknąć niepotrzebnych dziur w przypadku niezadowolenia z blokady. Jeśli chodzi o estetykę zabezpieczeń, to przyznam, że szału nie ma, a szkoda. No ale w końcu nie o wygląd tu chodzi i jakiś czas można przetrwać z takimi "ozdobami" na szafkach.
Poniżej przedstawiam przegląd tych przetestowanych przez nas.
1. Taśma zabezpieczająca z rzepem
Zastosowaliśmy do: szuflady
Ta blokada jest przez nas zdecydowanie najczęściej wykorzystywana. Jest stosunkowo niedroga i łatwa w montażu. Niestety dosyć szybko została rozpracowana przez naszego brzdąca i odklejanie rzepów stanowi dla niego niezłą zabawę. Póki co Mały skupia się jednak na blokadzie i zapomina o szufladach. Poza tym po otwarciu rzep trzeba albo przytrzymać, albo zaczepić z drugiej strony, gdyż inaczej ponownie przykleja się i zabezpiecza szufladę przed otwarciem. Dla pewności zastosowaliśmy ją jednak do szuflad, w których nie trzymamy żadnych niebezpiecznych dla dziecka rzeczy, a które jedynie chcieliśmy zablokować w obawie przed przytrzaśnięciem małych paluszków.
2. Zamknięcie do szuflad
Zastosowaliśmy do: szuflady
Najbardziej skuteczna z przetestowanych przez nas blokad. Aby otworzyć szufladę trzeba jednocześnie nacisnąć "ząbki" blokady i pociągnąć szufladę, co dla małego dziecka jest dużym utrudnieniem. Jej wadą jest jednak wysoka cena, w której można zakupić dwa inne zabezpieczenia. Co istotne można ją zastosować jedynie do szuflad z zupełnie gładką powierzchnią oraz wolnostojących (nie w ciągu z innymi szafkami). Mimo wszystko godna jest polecenia w przypadku konieczności zablokowania mebli z niebezpieczną zawartością.
3. Uniwersalne zabezpieczenie szafek, lodówek, toalet, itd.
Zastosowaliśmy do: szuflady
Źródło: www.babyono.com |
Blokada jest trudna do sforsowania przez dziecko, jednak moim zdaniem do szuflad zdecydowanie się nie nadaje. Taśma do jej zamocowania jest zbyt słaba i nie wytrzymuje naprężenia plastikowego (lub też gumowego) paska przy zagięciu na szufladzie czy lodówce. Być może w przypadku szafek lepiej się sprawdza, ale u nas nie ma potrzeby ich zabezpieczania.
4. Okrągłe osłony narożników
Zastosowaliśmy do: ławy, szafki pod telewizor
Osłona przypomina kulkę, więc mogłoby się wydawać, że narożnik jest dokładnie zabezpieczony. Taki kształt wzbudza jednak duże zainteresowanie dziecka. Ponieważ osłona mocowana jest za pomocą taśmy dwustronnej, po kilku uporczywych szarpnięciach malucha, odkleja się i zamiast chronić sama stanowi zagrożenie.
Co zamiast?
Planuję zakup osłon trójkątnych, ale nie potrafię w tej chwili wypowiedzieć się na temat ich skuteczności.
Źródło: www.babyono.com |
Źródło: www.canpolbabies.com |
5. Zabezpieczenie gniazd elektrycznych
Źródło: www.babyono.com |
6. Osłona na piekarnik
W najbliższym czasie planuję również zakup osłony na piekarnik. Obiady głównie przygotowuję w piekarniku, który niestety jest na poziomie dolnych szafek. Kuchnię wprawdzie mamy oddzielną i zamykaną, ale Mały zawsze towarzyszy mi podczas przygotowywania obiadu, więc dotychczas muszę sobie radzić stając okrakiem między kuchenką a np. zlewozmywakiem.
Źródło: www.clevamama.com |
Zdaję sobie sprawę z tego, że wszystkiego nie przewidzę i czegoś pewnie nie zabezpieczę. Dlatego też szczególną uwagę poświęciłam pokoikowi Leosia i miejscom, w których bawi się sam bez mojego ścisłego nadzoru. W pozostałych pomieszczeniach celowo zostawiłam część rzeczy w zasięgu jego rączek, ale nie pozwalam mu ich ruszać, aby wiedział, że są przedmioty, które nie są do zabawy mimo że sam może je dosięgnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz